Kocham tiramisu więc jak zobaczyłam przepis na grupie BLW Przepisy od razu wiedziałam, że je zrobię.
Nie
byłabym sobą gdybym czegoś nie zmodyfikowała. 99% przepisów, których
sobie nie wydumam modyfikuje tak więc powstało ono. Tiramisu z musem z
mango i papai z owocem granatu. Lekko słodkie, mocno kremowe, no po
prostu cudowne.. Dziecko zadowolone więc czego chcieć więcej?
Biszkopty:
-4 jajka (żółtka białka oddzielnie)
-4 łyżki mąki
Białka ubijamy na sztywno. Następnie dodajemy żółtka. Na sam koniec
powoli dodajemy przesianą mąkę. Wylewamy szprycą, łyżką itp. na papier
do pieczenia pieczemy 10 min w 200C.
Tak to mniej więcej wyglądało przed pieczeniem (mega nierówne ale to nieszkodzi)
Masa śmietanowa:
- kubek śmietanki 30% (330ml)
-opakowanie serka mascarpone
-syrop klonowy
Śmietankę ubijamy następnie dodajemy mascarpone i syrop klonowy i łączymy wszystko razem.
Mus egzotyczny:
-1 papaja
-1 duże mango
Papaję i mango blendujemy razem na gładką papkę.
Dodatkowo:
-kawa inka do maczania biszkoptów robiłam na oko
-kakao ciemne do posypania
-granat do posypania
-amarantus
Biszkopty moczymy w kawie ince i układamy na to nakładamy masę
śmietanową następnie mus i posypujemy granatem. Tak układamy warstwy na
samej górze zostaje tylko warstwa śmietanowa posypana kakao i
amarantusem. Ciasto musi odpocząć minimum godzinę w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz